c03

Metaverse: Stare wino w nowej butelce?|Kolumna gościnna

Metaverse: Stare wino w nowej butelce?|Kolumna gościnna

Zainteresowania badawcze Jayendriny Singha Ray obejmują studia postkolonialne, studia nad literaturą kosmiczną, literaturę angielską oraz retorykę i kompozycję. Przed rozpoczęciem nauczania w USA pracowała jako redaktor w Routledge i uczyła języka angielskiego na uniwersytetach w Indiach. Mieszka w Kirkland.
Metawers to przestrzeń na styku tego, co fizyczne i niefizyczne. Sama przestrzeń nie jest zupełnie inna, ale jest jak stare wino w nowej butelce, replikując obecny zestaw relacji, które już znamy.
Pomyśl o sklepach, klubach, salach lekcyjnych – to inne miejsca w społeczeństwie, gdzie w wirtualnym świecie można znaleźć wierne repliki. Jednak w przeciwieństwie do rzeczywistości fizycznej, metaświat zapewnia instytucje, które zniekształcają naszą rzeczywistość niczym plastelina. A więc opuszczony samochód mieszkający w Cleveland mógł posiadać najdroższą nieruchomość w wirtualnym świecie Manhattanu.
Czas w wirtualnym świecie jest tak samo plastyczny, jak możliwość tymczasowego porzucenia biegu czasu zegara – jak fikcyjna postać Stephensona, Ng w Avalanche, która tęskni za posiadaniem willi w wirtualnym świecie w Wietnamie w latach 50. XX wieku.
Pomimo swojej plastyczności, czasoprzestrzeń w metawersie w niewyobrażalny sposób replikuje relacje i instytucje ze świata rzeczywistego. Awatary ze świata wirtualnego mogą zastępować ciała, a nawet wyobrażać sobie je na nowo, ale nie poza konwencjami społeczno-kulturowymi i ludzką skłonnością do sprawowania władzy i kontroli. Weźmy na przykład raporty o obmacywaniu i napaść na tle seksualnym w światach wirtualnych.
W grudniu 2021 r. Nina Jane Patel, wiceprezes ds. badań metaverse w Kabuki Ventures, opisała swoje wstrząsające doświadczenie gwałtu zbiorowego w terenie. Opowiedziała incydent w następujących słowach: „W ciągu 60 sekund od przyłączenia się – zostałam molestowana werbalnie i seksualnie – 3-4 męskich awatarów z męskimi głosami… gang zgwałcił moje awatary i zrobił zdjęcia”. Niektóre media społecznościowe odpowiedziały na to Patel w jej poście na blogu „Rzeczywistość czy fikcja?” Incydenty zidentyfikowane w „pośrednio potwierdzają to zachowanie”.
Napisała: „W komentarzach pod moim postem pojawiło się wiele opinii – «Nie wybieraj kobiecych awatarów, to łatwe rozwiązanie»”, „Nie bądź głupi, to nieprawda…” Nie ma dolnej części ciała, którą można zaatakować ”” Z doświadczenia Patel i tych reakcji wynika, że ​​normy płciowe, znęcanie się, realia gier o władzę – to rzeczy, których społeczeństwo i instytucje ludzkie nie mogą. Brakujący aspekt – przenika poza tę przestrzeń, poza granice rzeczywistości. Co dzieje się w filmie gra może mieć miejsce w metaświecie. Zatem zabijanie, przemoc, pobicie są przestępstwami wybaczalnymi, pod warunkiem, że są udawane. Wejdź do surrealistycznej przestrzeni. Wychodzisz ze świata wirtualnego i stajesz się przestrzegającym prawa, myślącym obywatelem prawdziwy świat.
Replikacja bieżącego zestawu relacji w tej przestrzeni była tak wierna, że ​​Meta musiała interweniować, korzystając z funkcji „granic osobistych” w swojej przestrzeni VR, aby powstrzymać niechciane wtargnięcia do przestrzeni osobistej awatara. Ta funkcja działa prawie jak regulacja, chroniąc awatary przed potencjalnym molestowaniem poprzez ustanowienie odległości 4 stóp między nimi a innymi awatarami. Jest to dodatek do innych funkcji Meta zapobiegających molestowaniu, które sprawiają, że dłoń awatara zniknie, jeśli spróbuje wtargnąć do czyjejś przestrzeni osobistej. Są to próby wprowadzenia „ kodeks postępowania… dla stosunkowo nowego medium, jakim jest VR” (Vivek Sharma, wiceprezes Horizon), przypomina instytucje społeczeństwa obywatelskiego i prawa mające na celu ograniczenie bezwstydnej penetracji rzeczywistości Przestępczość społeczna w czasie i przestrzeni. Festiwal Yuan.
Jeśli natura ludzka wymaga, aby struktury władzy i prawa świata rzeczywistego zostały odtworzone w świecie wirtualnym, pytanie brzmi, w jaki sposób przejawi się to w zasadniczo niewidzialnej i nieuchwytnej wirtualnej czasoprzestrzeni? Czy potrzebujemy policji Metaverse, prawników, sądów itp. „Przestarzałe przepisy obowiązujące w świecie rzeczywistym znajdą nowsze zamienniki w świecie wirtualnym, a inżynierowie wprowadzą szybkie poprawki oprogramowania w celu kontroli odchyleń (takie jak funkcja Meta zapobiegająca nękaniu)? Chociaż metaświat wciąż się rozwija i jest za wcześnie, aby to wiedzieć, warto zastanawiając się nad możliwością odtwarzania/wyolbrzymiania/pomniejszania przez tę przestrzeń struktur i relacji w świecie rzeczywistym.
To prowadzi mnie do „filozoficznych podstaw” Fundacji Decentraland. Podobnie jak inne platformy VR tworzące Metaverse (takie jak The Sandbox, Somnium Space itp.), Decentraland to przestrzeń, w której użytkownicy mogą „tworzyć treści i monetyzować je aplikacji”, a także posiadać, kupować i eksplorować „wirtualne krainy” (coinbase.com). Według białej księgi Decentraland: „W przeciwieństwie do innych wirtualnych światów i sieci społecznościowych, Decentraland nie jest kontrolowany przez scentralizowaną organizację. Żaden pojedynczy agent nie ma mocy modyfikowania zasad oprogramowania, zawartości gruntów, ekonomii monetarnej ani uniemożliwiania innym dostępu do świata”.
Przestrzenie, które znajdujemy na tej platformie metawersyjnej, czerpią z elementów społeczeństw świata rzeczywistego, takich jak sieci społecznościowe, własność ziemi, rynki, modele wymiany gospodarczej i nie tylko. Jednak sugeruje to również odmowę centralizacji kontroli – istotnego elementu większości, jeśli nie wszystkie społeczeństwa świata rzeczywistego (lewicowe, centrowe lub prawicowe). To dostrajanie rzeczywistości, aby uczynić ją bardziej opartą na społeczności, jest godne pochwały. Jeśli jednak podążać za niedawnymi spekulacjami na temat możliwego monopolu Metaświata przez Meta, Czas pokaże, czy taka platforma będzie przestrzegać zasad decentralizacji.
Podobnie jak firmy, nie wiemy, czy rządy wejdą na te obszary na dłuższą metę. Jeśli istnieją regiony nazwane na cześć „anarchii”, autorstwa, przestępczości w świecie wirtualnym, rynków, transakcji gospodarczych i własności gruntów, nie jest to zbyt naciągane wyobrazić sobie struktury prawne i mechanizmy nadzoru wkraczające do wirtualnych światów.
Czy zatem metaświat jest niewyobrażalnie słabo zmodyfikowaną repliką naszej rzeczywistości? Możliwą. Kto wie? Tylko czas pokaże.
Zainteresowania badawcze Jayendriny Singha Ray obejmują studia postkolonialne, studia nad literaturą kosmiczną, literaturę angielską oraz retorykę i kompozycję. Przed rozpoczęciem nauczania w USA pracowała jako redaktor w Routledge i uczyła języka angielskiego na uniwersytetach w Indiach. Mieszka w Kirkland.
Mając na uwadze sposób, w jaki wyrażamy swoje opinie we współczesnym świecie, wyłączyliśmy możliwość komentowania w naszym serwisie. Cenimy zdanie naszych czytelników i zachęcamy do kontynuowania rozmowy.
Aby podzielić się swoją opinią na temat publikacji, prześlij list za pośrednictwem naszej strony internetowej https://www.bothell-reporter.com/submit-letter/. W ciągu dnia podaj swoje imię i nazwisko, adres i numer telefonu. (Opublikujemy tylko Twoje imię i nazwisko i rodzinne miasto.) Zastrzegamy sobie prawo do edycji Twojego listu, ale nie poprosimy Cię o jego skrócenie, jeśli będzie zawierał mniej niż 300 słów.
Z politycznego punktu widzenia był to ostatnio ekscytujący tydzień, prokuratorzy hrabstwa King… czytaj dalej


Czas publikacji: 7 marca 2022 r